środa, 16 grudnia 2015

Kotki...

Dziś wstawiam dla Was 50 posta :D
Przez ostatnie tygodnie przygotowywałam się do kiermaszy rękodzieła, w ten weekend ostatni dwudniowy świąteczny kiermasz, dlatego tak długo kazałam czekać na kolejną moją prace...
A przychodzę do Was z moją wariacją na temat kota. Zrobiłam kotki w trzech różnych zestawieniach kolorystycznych.

1. Beżowo-rdzawo-biały

 

 

 

2. Czarno-biały

 

 

 

3. Rdzawo-beżowo-biały

 

 

środa, 21 października 2015

Niebieski miś

Dziś przedstawiam Wam misia w wersji XL i kolorystyce niebiesko-kremowej.

Dostałam zamówienie na misia o wysokości 30 cm, a że nie chciało mi się kombinować z małymi modułami, postanowiłam zrobić identycznego misia, ale z modułów 1/16 A4 co automatycznie zwiększyło jego wielkość bez zwiększania liczby modułów.





Ps. Przepraszam za kiepską jakość zdjęć, ale robiłam je przy sztucznym świetle.

czwartek, 1 października 2015

Pan Sowa

Postanowiłam dokończyć bohaterów Stumilowego Lasu, jeszcze kilku mi brakuje wśród nich był Pan Sowa. Może to nie jest powalające dzieło i małych rozmiarów, ale jestem zadowolona. Następnym razem będzie lepiej :) Nie podobają mi się oczy, ale nie mam pomysłu na inne...




Na koniec zdjęcie mojego kota "Freda", który chciał "pożreć" Pana Sowę...




A już niedługo kolejni bohaterowie bajki "Kubuś Puchatek i przyjaciele", wypatrujcie :)

sobota, 26 września 2015

Wazon - origami modułowe

Długi czas moje kalie nie miały "domku", więc gdy miałam chwilę wolnego postanowiłam takowy zrobić. Jest to wazonik dość sporych rozmiarów w kolorach łososiowo-niebiesko-różowych.





czwartek, 27 sierpnia 2015

Kalie - origami modułowe

Kolejna inspiracja z internetu, choć nie udało mi się odtworzyć koloru kwiatów to i tak jestem zadowolona. Zrobiłam 3 kalie, każda w innym zestawieniu kolorystycznym, każda z łodygą i dwie z liśćmi, a wszystkie razem tworzą malutki bukiecik.







I jeszcze szkatułka, w kolorach, które już były, tylko trochę większych rozmiarów:






poniedziałek, 24 sierpnia 2015

Stroik z delfinami

Staram się na bieżąco udostępniać moje nowości, ale tak się skupiłam na robieniu ich, że nie miałam czasu i trochę się ich nazbierało, ale dziś tylko dwie.
Pierwszą z nich jest stroik z delfinami. Pomysł jest zaczerpnięty z internetu. Moim zdaniem ma trochę przypominać delfina (w sumie dwa delfiny) wynurzającego się z morza na fali, ma kolorowe rozgwiazdy do ozdoby i zielone kłącza. I są dwa szare delfiny, choć nie przypominają delfinów, ale razem tworzą bardzo ładną i ciekawą ozdobę domu.






Drugą jest szkatułka, której model już pokazywałam, różni się tylko kolorami. Tą zrobiłam w kolorach różowo-kremowo-bordowych z kremowo-bordowym kwiatem na wieczku. 







poniedziałek, 17 sierpnia 2015

wtorek, 11 sierpnia 2015

Krecik

Powrót do motywów bajkowych, tym razem padło na Krecika, którego miałam już dawno w planach, ale zawsze brakowało czasu. Teraz z racji większej ilości czasu wolnego oraz  "mojego projektu" będzie więcej nowych "tworów" może i oryginalnych pomysłów zobaczymy na co wyobraźnia mi pozwoli. A może Wy macie jakieś pomysły, może chcielibyście coś zobaczyć w wydaniu origami modułowego?? Śmiało piszcie w komentarzach, może coś uda mi się wykonać...
A teraz zaprszam do oglądania i dobrej nocki życzę:)




czwartek, 6 sierpnia 2015

Lokomotywa marzeń

Gdy zaczynałam swoja przygodę z origami modułowym, lokomotywa była dla mnie czymś nieosiągalnym. Bardzo pragnęłam ja zrobić, prezentowała się cudownie, chciałam ja miec u siebie, ale wtedy nie wiedziałam jak sie do niej zabrać. Nie potrafiłam jeszcze czytać tych zdjęć i schematów chińskich, choć raz zabrałam się do robienia jej, ale poległam już na pierwszym elemencie. Postanowiłam, że będę się rozwijać i dążyć do tego aby kiedyś ją zrobić. Teraz pomyślałam, że chyba osiągnęłam już ten szczytowy poziom na lokomotywę i po raz kolejny zabrałam się za zrobienie jej i tym razem się powiodło choć nie było łatwo. Jeśli weźmieny za bazowe elementy - moduły 1/32 A4, to potem musimy się "męczyć" z robieniem moodułów 1/64 A4 i 1/128 A4, te ostatnie są koszmarne do składania, bynajmniej dla moich palców... Ale po 5-ciu dniach pracy moje marzenie się spełniło i zrobiłam "Moją lokomotywę", a oto efekty mojej pracy: