środa, 30 października 2013

Sowa

Jak pisałam we wcześniejszym poście dostałam zamówienie na sówkę, której wcześniej nie wykonywałam. Ale sówka nie jest aż tak trudna do wykonania, jakby mogło się wydawać, więc każdy może spróbować taką wykonać. Naprawdę fajnie móc wykonać coś nowego, wtedy cieszę się jak dziecko, które dostało nową zabawkę. Jeśli oczywiście mieści się to w granicach wykonania i mojej wyobraźni.

W ty przypadku dysponowałam filmikiem na którym były przedstawione te rzeczy, ale czasem dostaje zamówienie na coś czego nie ma zdjęć i wtedy trzeba uruchomić swoja wyobraźnię. Zanim coś wykonam muszę sobie wyobrazić jak to będzie ostatecznie wyglądało, a z tym jest czasem problem.... Lub też ostateczna wersja znacznie odbiega od tego co chciałam osiągnąć.... No ale nie w tym przypadku...



I moje zamówienie w całości: 


W tym tygodniu zajmuję się wykonaniem, na zamówienie, ciągnika z przyczepką. Jak skończę to pokażę tutaj zdjęcia. Były już na moim wcześniejszym blogu, ale nie zaszkodzi pokazać po raz drugi, jeśli ktoś nie widział.

niedziela, 27 października 2013

Kobra

Uwielbiam wyzwania modułowe :) Ostatnio dostałam zamówienie na kobrę i sowę, których do tej pory nie wykonywałam, więc było to dla mnie fascynujące wyzwanie. Lubię tworzyć coś nowego, na co ja sama dla siebie nigdy bym się nie zdecydowała. Tak, z potrzeby, wyszła czarno-pomarańczowo-zielona kobra, z której jestem dumna. Na początku jej głowa nie chciała się trzymać pionu, ale kilka sztuczek z klejem Magic i wszystko się trzyma jak należy. 




Sówkę pokażę w następnym poście.

poniedziałek, 21 października 2013

Rudy lis

Moje kolejne zamówienie ruszyło w Polskę tym razem do Szczecina... A był to lis, pierwszy raz go robiłam, więc musiałam skorzystać z podpowiedzi internetu i z jego pomocom wyszło mi coś takiego:



Uwielbiam książkę "Mały Książę" Antoine de Saint-Exupery, to w odniesieniu do lisa, więc kilka moich ulubionych cytatów:

"Mowa jest źródłem nieporozumień."

"Pozostajesz na zawsze odpowiedzialny za to, co oswoiłeś."

"A oto moja tajemnica, jest bardzo prosta: Dobrze widzi się tylko wtedy, gdy się patrzy sercem. Najważniejsze jest dla oczu niewidoczne."

"Bo oczy są ślepe. Trzeba szukać sercem."

wtorek, 15 października 2013

Gołąb

Zrobiłam gołąbka, miał to być Motyl Warszawski, ale nie wyszedł mi taki jak chciałam, niestety nie stoi na swoich nóżkach tylko na ogonie... No ale trudno, taki musi być. Zrobiłam podobnego na zamówienie z tą tylko różnicą, że tamten był dwa razy większy, niestety nie mam zdjęć.